Piach
- Kategoria:
- poezja
- Wydawnictwo:
- Warstwy
- Data wydania:
- 2020-12-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-12-01
- Liczba stron:
- 64
- Czas czytania
- 1 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788365502605
- Tagi:
- poezja polska
Najnowszy tom poetycki laureatki Gdyni i Kościelskich. „Piach” będzie nie lada zaskoczeniem dla wielbicieli twórczości poetki. Osadzony w lingwistycznej medytacji nad słowem, przywodzącym na myśl twórczość Białoszewskiego, jest jednocześnie hymnem na cześć ciała, biologii i organicznego trwania.
Poetka w 2017 roku otrzymała Nagrodę Kościelskich za tom „minimum" (Wydawnictwo Warstwy),za który była również nominowana do Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius 2018 w kategorii książka roku oraz do Orfeusza – Nagrody Poetyckiej im. K.I. Gałczyńskiego 2018. W 2019 roku wydała książkę eseistyczną „Patyki, badyle" (Wydawnictwo Marginesy),która zdobyła Nagrodę Literacką Gdynia 2020 w kategorii esej oraz nominacje do Paszportów „Polityki” ,Nagrody Witolda Gombrowicza i Nagrody Conrada. Felietonistka magazynu o kulturze „Dwutygodnik”.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 58
- 56
- 9
- 8
- 6
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
O wątrobie – lirycznie
W tym roku postanowiłam oddać się poezji i tym razem pochylić się nad tomikiem wierszy polskiej botaniczki, Urszuli Zajączkowskiej. Autorka jest na co dzień pracownikiem naukowym, eseistką, animatorką kultury i artystką wideo. W wolnym czasie gra na flecie i bierze udział w wielu inicjatywach muzycznych. Interesująca osobowość.
W atmosferę koegzystencji światów- ludzkiego i roślin wprowadził mnie film autorki pt. „Metamorphosis of Plants”, inspirowany dziełem Johanna Wolfganga Goethego. Jest to ekspresja na podstawie naukowych filmów rejestrujących ruchy roślin powiązana z tańcem solisty Baletu Narodowego Patryka Walczaka.
Gwoli przypomnienia - tomik ,,Piach” otrzymał w 2020 nominację do Nagrody im. Wisławy Szymborskiej, w 2021 do nagrody Orfeusz zaś w 2022 doroczną nagrodę miesięcznika „Nowe Książki”. Nie mogłam nie zachwycić się bogactwem przenośni, skojarzeń, lingwistycznych odniesień. Doceniam subtelny dowcip, ,,organiczne” obrazowanie, zabawę słowem i paradoksem. Bywa też dosadnie i ekspresyjnie. I dobrze!
Autorka pokazuje atomową złożoność świata, narodziny i przemijanie oraz dynamizm procesów, które dotyczą każdego organizmu na ziemi w jego organicznym trwaniu. Jak trzcina na wietrze poddajemy się im, trwamy takimi, jacy jesteśmy - cząstka większej całości Bo takie są wszystkie światy.
Tytułowy -piach- otwiera na oścież czytelnikowi drzwi do interpretacji, jednocześnie tworzy aurę zagadkowości i niedookreśloności. Poezja Zajączkowskiej to świadectwo szczególnej wrażliwości, uczucia do roślin i poezji. Kilka razy odczytywane wiersze Zajączkowskiej wywołaują podziw, zadumę nad swoim sposobem opowieści, a także zaskoczenie. Towarzyszyło mi wiele emocji; okazuje się, że poezja współczesna nie zawsze jest łatwa w odbiorze i zbyt naturalistyczne opisy nie zawsze trafią do człowieka od razu. Podoba mi się ten zwrot ku naturze, zachwyt detalem, płynący stoicki spokój… No i ta wątroba nie daje mi spokoju :D
O wątrobie – lirycznie
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toW tym roku postanowiłam oddać się poezji i tym razem pochylić się nad tomikiem wierszy polskiej botaniczki, Urszuli Zajączkowskiej. Autorka jest na co dzień pracownikiem naukowym, eseistką, animatorką kultury i artystką wideo. W wolnym czasie gra na flecie i bierze udział w wielu inicjatywach muzycznych. Interesująca osobowość.
W atmosferę...
O rzeczach prostych, doświadczeniach uniwersalnych. Nutka abstrakcji łaskocze mózg, a od czasu do czasu potrafi też drapnąć naukowym słówkiem.
Odnalazłam się w poezji Urszuli Zajączkowskiej.
Dodatkowa wisienka to wydanie. Przepiękne. Uważność widać w każdym elemencie od faktury okładki po nić szycia.
Polecam.
O rzeczach prostych, doświadczeniach uniwersalnych. Nutka abstrakcji łaskocze mózg, a od czasu do czasu potrafi też drapnąć naukowym słówkiem.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toOdnalazłam się w poezji Urszuli Zajączkowskiej.
Dodatkowa wisienka to wydanie. Przepiękne. Uważność widać w każdym elemencie od faktury okładki po nić szycia.
Polecam.
Po nowym tomiku Małgorzaty Lebdy poszłam za ciosem i sięgnęłam po nowy tom Urszuli Zajączkowskiej zatytułowany „Piach”. No i teraz Zajączkowska mnie zaczarowała. Jest bardziej zadziorna niż Lebda, momentami dowcipna, bawiąca się słowem i paradoksem. W fascynujący sposób potrafi wykorzystać w swojej poezji biologiczne wykształcenie. „Piach” nie jest jednak o roślinach, czy też naturze, ale o człowieku - podmiocie, intruzie, zlepku atomów, elemencie w wielkim, niekończących się kole wzrastania i umierania. Książką, która pozwala nacieszyć się językiem i oryginalnym spojrzeniem na sprawy dotyczące nas wszystkich. Pokazuje świat w całej jego złożoności, ale i nieuchronności procesów, które dotykają w równym stopniu nas, jak i wszystkie inne organizmy na ziemi. Jest w tych wierszach, przynamniej dla mnie, jakieś przynoszące ulgę odprężenie, poczucie, że trzeba poddać się procesom, nad którymi i tak nie mamy żadnej władzy; położyć się na falach i dając się unosić cieszyć się ciepłem, miękkością fal, swoją lekkością i ciężarem. Tym, co jest. Nami, takimi jacy jesteśmy. Bo to jest dobre. I mądre, mądrością, którą często tak trudno nam przyjąć do wiadomości, a mianowicie, że jesteśmy tylko i aż cząstką większej całości, w której człowiek, kto wie, bardzo możliwe, nie jest wcale koroną stworzenia. Wielka ulga zrzucić z siebie ten ciężar. I za to poetce Zajączkowskiej bardzo dziękuję. A wydawnictwu Warstwy dziękuję za piękno książki, z jakim rzadko mamy ostatnimi czasy do czynienia. "Piach" Urszuli Zajączkowskiej to edytorska perełka.
Po nowym tomiku Małgorzaty Lebdy poszłam za ciosem i sięgnęłam po nowy tom Urszuli Zajączkowskiej zatytułowany „Piach”. No i teraz Zajączkowska mnie zaczarowała. Jest bardziej zadziorna niż Lebda, momentami dowcipna, bawiąca się słowem i paradoksem. W fascynujący sposób potrafi wykorzystać w swojej poezji biologiczne wykształcenie. „Piach” nie jest jednak o roślinach, czy...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNa styku dwu nauk
Poezja Zajączkowskiej może uchodzić na współczesny fenomen i wydaje się, że właściwie powinno się do niej podejść bez dawnych koncepcji teoretycznych. Nie sposób jednak nie znaleźć u niej Białoszewskiego, Herberta, a nawet Grochowiaka. To, co ją bez wątpienia charakteryzuje to innowacyjność - zarówno w materiale językowym, jak i w niestandardowej tematyce. Mimo obecności nauk ścisłych nie tracimy okazji do odczytania wierszy z pełnym zrozumieniem poetyckiego konceptu. Nadrzędną rolę pełnią rozbudowane metafory, - nawet w tytułach - które otwierają, odsłaniają sensy, ale jednocześnie tworzą aurę zagadkowości i enigmatyczności. Poezja Zajączkowskiej to świadectwo szczególnego uczucia do roślin i poezji.
Na styku dwu nauk
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPoezja Zajączkowskiej może uchodzić na współczesny fenomen i wydaje się, że właściwie powinno się do niej podejść bez dawnych koncepcji teoretycznych. Nie sposób jednak nie znaleźć u niej Białoszewskiego, Herberta, a nawet Grochowiaka. To, co ją bez wątpienia charakteryzuje to innowacyjność - zarówno w materiale językowym, jak i w niestandardowej...
Bardzo blisko życia.
Bardzo blisko życia.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toW równym stopniu Zajączkowska wywołuje zachwyt nad swoim sposobem opowieści, co refleksje oraz wiążące się z nimi emocje. Podoba mi się ten zwrot ku naturze, wskazanie na te najdrobniejsze elementy, liryczna nauka uważności. Po lekturze „Piachu” spacer w lesie czy wylegiwanie się na łące będą smakować już nieco inaczej. A i być może niektórzy z nas spojrzą też trochę uważniej na otoczenie, które nas gości (bo przecież to raczej my należymy do niego, nie ono do nas),a także na innych ludzi oraz – w szczególności – na samych siebie (zajrzyj "pod skórę").
Więcej: http://dajprzeczytac.blogspot.com/2021/03/piach-urszula-zajaczkowska.html
W równym stopniu Zajączkowska wywołuje zachwyt nad swoim sposobem opowieści, co refleksje oraz wiążące się z nimi emocje. Podoba mi się ten zwrot ku naturze, wskazanie na te najdrobniejsze elementy, liryczna nauka uważności. Po lekturze „Piachu” spacer w lesie czy wylegiwanie się na łące będą smakować już nieco inaczej. A i być może niektórzy z nas spojrzą też trochę...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo tomiałem przeczytać książkę przez święta ale przeczytałem w 1 dzień bo nie mogłem przestać. To z jednej strony bardzo klasyczne, podobne do Białoszewskiego, Szymborskiej, a z drugiej totalna jazda jeśli chodzi o optykę autorki - "kompostuję się" gdy leży w łóżku , przeklina słońce, gdy spotyka ciepłego kota na krawężniku, fenomenalnie miesza czasy w "Wołomin dziś, właśnie kiedyś". Niezwykła metamorfoza języka w relacji z "minimum"! A do tego piękne, bure w barwach wydanie i odbite liście w środku. Cała Zajączkowska.
miałem przeczytać książkę przez święta ale przeczytałem w 1 dzień bo nie mogłem przestać. To z jednej strony bardzo klasyczne, podobne do Białoszewskiego, Szymborskiej, a z drugiej totalna jazda jeśli chodzi o optykę autorki - "kompostuję się" gdy leży w łóżku , przeklina słońce, gdy spotyka ciepłego kota na krawężniku, fenomenalnie miesza czasy w "Wołomin dziś, właśnie...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSpokojne, nie jadące na człowieku a ciągnące go do kontemplacji, pełne empatii dla wszystkich. Wybitny umysł. Dziękuję.
Spokojne, nie jadące na człowieku a ciągnące go do kontemplacji, pełne empatii dla wszystkich. Wybitny umysł. Dziękuję.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTa wrażliwość jest skarbem tego świata.
Ta wrażliwość jest skarbem tego świata.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo tometafoziyka, misterium detalu, niebywale odrębna, a jednak jakoś klasyczna. czytałem poruszony.
metafoziyka, misterium detalu, niebywale odrębna, a jednak jakoś klasyczna. czytałem poruszony.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to